Przyszłość przewozu towarów samolotami
Restrykcje Unii Europejskiej związane z dążeniem do neutralności ekologicznej są bezpośrednią przyczyną wprowadzania zmian w niemal wszystkich obszarach gospodarki – w tym również w transporcie. Wymóg obniżania emisji dwutlenku węgla związany jest z dofinansowaniami na pozyskiwanie zielonej energii, montowanie nowoczesnych filtrów oraz zmian procesu produkcji. W kontekście transportu, szczególnie branża lotnicza od wielu lat znajduje się pod naciskiem opracowania technologii pozwalającej zmniejszyć emisję dwutlenku węgla.
Czy ekologiczny transport samolotami to odległa przyszłość i jakie rozwiązania, prócz restrykcji i ulg finansowych, przewiduje Unia Europejska?
Popularność transportu samolotowego rozwinęła się odkąd tylko samoloty zostały dopuszczone do użytku cywilnego. Nie tylko w kontekście przewozu towarów, ale przede wszystkim – transportu osobowego. Zgodnie z raportem Urzędu Lotnictwa Samolotowego, w pierwszym kwartale 2021 roku w Polsce z przewozów pasażerskich lotniczych skorzystało aż milion osób. Rzecz jasna, są to wyniki niższe niż w analogicznym okresie w 2019 roku – związane jest to jednak z ogólnoświatową pandemią i restrykcjami z nią związanymi. Popularność transportu lotniczego wcale nie spada. Świadczy o tym także ostatni sukces lotniska w Katowicach, w którym w październiku 2021 obsłużono 3 218 ton frachtu (czyli o 80,7% więcej ton frachtu niż w analogicznym okresie w 2020 roku). Przewóz towarów samolotami jest obecnie zdecydowanie najszybszym możliwym środkiem transportu międzykrajowego oraz międzykontynentalnego.
Wykorzystywanie samolotów – czy to w transporcie pasażerskim czy towarowym – jest zatem nadal ważnym ogniwem globalnego transportu, którego nie można wykluczyć z dnia na dzień. Stworzenie samolotów ekologicznych, których emisja gazów cieplarnianych nie przekraczałaby ustalonej normy jest zatem priorytetem – i to nie tylko dla Unii Europejskiej.
Również IATA wzięła sprawy w swoje ręce – mowa tu o przyjętej w Bostonie uchwale NetZero2050 – zakładającej, że do 2050 roku linie lotnicze obniżą emisję dwutlenku węgla do zera. Warunek ten pociąga za sobą konieczność wielu zmian. Powoli zaczynają się prace nad silnikami hybrydowymi dla samolotów. Testowane są również biopaliwa oraz paliwa alternatywne, pozwalające w znacznym stopniu obniżyć emisję spalin. Firma Airbus już teraz pracuje nad wprowadzeniem zeroemisyjnego samolotu – Projekt ZeroE miałby wejść w życie już w 2035 roku.
Zrównoważony transport lotniczy powoli wspina się na listę priorytetów! Jednak już teraz nowoczesne silniki zużywają dużo mniej paliwa niż ich starsze odpowiedniki. Transport lotniczy to nadal szybka – i ekonomiczna metoda! Szczególnie jeśli zależy nam, aby dostarczony towar znalazł się jak najszybciej w naszym posiadaniu!
Z zainteresowaniem przyglądamy się EKOrewolucji w lotnictwie – i liczymy, że biopaliwa czy wodór to nie tyle technologie przyszłości – ale najbliższego pięćdziesięciolecia!